NAZYWAM SIĘ
ares
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Zwierząt Małych w Dłużynie Górnej - Stowarzyszenie Inicjatywa dla Zwierząt
Nazywam się Ares i wraz z drugim pieskiem zostałem przekazany do schroniska po śmierci właściciela. Mój kumpel był trochę bardziej odważny niż ja i znalazł już kochający dom. Ja, gdy tu trafiłem, byłem bardzo wystraszony... Z czasem wszystko szło w dobrą stronę i teraz daję się już dotknąć. Chodzenia na smyczy też się nauczyłem. Lubię obwąchiwać nowe tereny i gdy jest cisza i inne pieski nie szczekają, to nawet zauważam, że ludzie nie są tacy źli. Pozwalam się pogłaskać i bardzo chętnie zjadam smakołyki z ich ręki. Mam chorobę skóry i wokół oczek pojawiają się ranki. Jestem leczony na wiele sposobów i obecnie jest lepiej niż było kiedyś, ale moje dolegliwości są przeszkodą w znalezieniu domu. Jestem niezłym łakomczuchem i chętnie przyjmę pyszną mięsną karmę.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: